11 kwietnia 2009

Alleluja!!!

+
Dziś w nocy nie warto spać, choć jednak prawie 2000 late temu wszyscy to przespali. Ale tak był plan Boży i został on zrealizowany. Dziś w nocy wszyscy chrześcijanie obchodzą pamiątkę zmartwychwstania Pańskiego. Podczas liturgii przyglądają się całemu dziełu Zbawienia, można powiedzieć, że to taka chrześcijańska powtórka z historii. Jutro gdy się obudzimy to Chrystus będzie obok nas! Jutro będziemy się radować z tego wydarzenia! Jutro będziemy sobie nawzajem o tym mówić! choć nikt tego nie mógł dojrzeć. Jedynymi świadkami był grób, były płótna w które był owinięty - jak o Nim napisano: Jezus Nazarejczyk Król Żydowski. Jedynym świadkiem był Anioł (choć i to nie jest pewne, bo Anioł oznajmił to niewiastą, które przyszły do grobu).
Potem uczniowie nie rozpoznali Jezusa w drodze do Emaus, aż dopiero gdy napotkali Go w trwaniu na modlitwie. Zobaczyli i uwierzyli dopiero wtedy.
Życzę Wam (i sobie również) byśmy napotkali Jezusa Zmartwychwstałego; nieważne czy w drodze do naszego Emaus, czy w ogrodzie, czy w przedsionku domu... byśmy napotkali w Eucharystii i w drugim człowieku; w rodzinie, w pracy, w szkole... w przejściu podziemnym, dworcu kolejowym, supermarkecie, na spacerze... blisko i daleko... ale przede wszystkim byśmy Go spotkali również w naszym sercu. Byśmy Go rozpoznali i jemu uwierzyli. Byśmy z Nim trwali na modlitwie. Byśmy z Nim trwali w Miłości, byśmy trwali na modlitwie której On nam błogosławi.

5 komentarzy:

  1. Bratu również życzymy wielu łask, zwłaszcza tej: pisania tego bloga, bo jest taki "przystępny" jak dominikańskie kazanie...
    a myśmy właśnie skończyli się radować z tego wielkiego wydarzenia i brata serdecznie pozdrawiamy, choć nie było komu tańczyć poloneza w pierwszej parze...
    DA

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech Chrystus Zmartwychwstały oświetla bratu drogę i brat na tej drodze niech będzie jak światło

    Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Jarkuuu!!!! :)

    Poczytałam sobie Ciebie i normalnie..yy.. szok :P
    ja nie wiedziałam co w Tobie drzemie :)

    Pozdrawiam Cię ciepło,
    Żan :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Żan...
    a co we mnie drzemie....?

    OdpowiedzUsuń
  5. jak-to-co??
    potok słów! :)
    a taki małomówny tu był, skubany..:P

    OdpowiedzUsuń